• Zajęcia z udzielania pierwszej pomocy

          • 2 i 5 grudnia uczniowie klas II wzięli udział w zajęciach z praktycznego udzielania pierwszej pomocy. Zajęcia te były prowadzone przez studentki pielęgniarstwa z Akademii Nauk Stosowanych w Pile.

            Uczniowie mogli poczuć się jak mali ratownicy. Podczas ćwiczeń utrwalili znajomość numerów alarmowych, poznali procedury zachowania się w sytuacjach zagrożenia życia oraz w sytuacjach zasłabnięć, zranień i złamań. Spotkanie miało na celu kształtowanie bezpiecznych postaw i zapoznanie z zasadami udzielania pierwszej pomocy podczas nieobecności osób dorosłych. Dzięki zajęciom dzieci zdobyły bezcenne umiejętności, które mogą przynieść nieoceniony efekt - ratowanie życia. 

          • Praca, święta i marzenia – wywiad z Prezydentem Miasta Piły

          • 12 grudnia uczniowie pilskiej „Dwójki” z koła dziennikarskiego oraz Samorządu uczniowskiego mieli zaszczyt przeprowadzenia wywiadu z Prezydentem Miasta Piły Piotrem Głowskim. Trzecio i pierwszoklasiści pytali najważniejszą osobę w mieście o pracę, święta i marzenia. Oto jakie uzyskali odpowiedzi na interesujące ich tematy.

            Kategoria praca:

            1. Co najbardziej lubi Pan w swojej pracy, a co jest dla Pana najtrudniejsze?
             

            Najbardziej w swojej pracy cenię to, że mam sprawczość, dzięki, której mogę realnie wpływać na kształt naszego miasta. Realizuję pomysły i projekty własne, współpracowników oraz mieszkańców, jeśli zgodne to jest z prawem i pozwalają na to środki finansowe. Niestety czasami to się nie udaje, właśnie z powodu braku
            funduszów lub zabrania to prawo. Najtrudniejsze dla mnie w mojej pracy jest to, gdy zmuszony jestem odmówić Pilanom, jeśli budżet lub prawo nie pozwala na realizację przedsięwzięcia.

            2. Kim chciał Pan zostać w dzieciństwie, w takim wieku jak my jesteśmy obecnie?


            Bardzo lubię podróże. Jak byłem w takim wieku jak wy, to chciałem zostać przewodnikiem, żeby móc zwiedzać świat. Intensywnie uczyłem się obcych języków: niemieckiego, rosyjskiego, a potem angielskiego, bo chciałem uzyskać licencję pilota wycieczek. Musiałem znać chociaż jeden język obcy, żebym mógł zostać
            przewodnikiem. Gdy miałem 16 lat, wyjechałem do Budapesztu, jako pilot wycieczki. Moje marzenie z młodzieńczych lat spełniło się, dzięki pracy i wytrwałości w dążeniu do wyznaczonego celu. Zostałem tym, kim chciałem. Wyznaczyłem sobie kolejne cele na dalsze lata i małymi krokami dążyłem do tego, żeby zostać prezydentem.

            3. Z czego jest Pan najbardziej dumny w naszym mieście Pile?


            Najbardziej jestem dumny z tego, że miasto rozwija się gospodarczo. Realizowane są różnorodne inwestycje służące mieszkańcom. Powstaje infrastruktura w postaci: ścieżek rowerowych, terenów sportowych i rekreacyjnych, jak skateplaza, placów zabaw, a przede wszystkim budowane są nowoczesne osiedla. Dzieci mogą zdobywać wiedzę i umiejętności w modernizowanych budynkach: żłobkach, przedszkolach, szkołach. Młodzi ludzie chętnie wybierają uczelnie wyższe, które powstały w Pile. Pilanie się zmienili, identyfikują się z miastem, są dumni, że mogą tu mieszkać. Zakochani w swojej miejscowości promują ją na zewnątrz, dumnie noszą koszulki z logiem Piły, fotografują się w ciekawych miejscach, wzbogacają życie kulturalne
            miasta. Ludzie, którzy wyemigrowali, chętnie wracają by żyć w Pile. Chcą być blisko swojej rodziny, a jednocześnie mają odpowiednie warunki do pracy, rozwoju, wypoczynku i realizacji siebie w grodzie Staszica.

            Kategoria święta:

            1. Dba Pan o to, aby stworzyć w Pile niepowtarzalny klimat świąteczny, a co Pan osobiście najbardziej lubi w Świętach Bożego Narodzenia?


            Najbardziej cieszą mnie świąteczne spotkania w gronie rodzinnym. Jestem wdzięczny za czas spędzony z bliskimi w moim domu. Uwielbiam wspólne kolędowanie przy akompaniamentach instrumentów. W domu roznosi się piękny zapach choinki, świątecznych potraw i słychać radosne rozmowy oraz grę na instrumentach i śpiew. Jest to radosny dla mnie czas.


            Kategoria marzenia:

            1. Jak wygląda Piła w Pana marzeniach za 10 lat?


            W moich marzeniach za 10 lat Piła będzie nowoczesnym miastem, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Królowały będą ekologiczne rozwiązania z nowoczesną technologią informacyjno-komunikacyjną, robotami, szeroką ofertą samowystarczalnych osiedli mieszkaniowych. Młodzież będzie chętnie kształcić się w Pile, a po ukończeniu kariery edukacyjnej podejmować atrakcyjną pracę w mieście. Piła będzie rosła w liczbę mieszkańców.


            2. Czy wierzy Pan w to, że marzenia się spełniają?

            Oczywiście mam marzenia, bo bez marzeń trudno jest żyć. Wierzę, w to że się spełnią i zawsze pomagam im się realizować.

            Prezydentowi, dziękują za udzielenie wywiadu: Hanna Kaźmierczak, Maksymilian Królewicz, Marcel Lech, Kornelia Ćwiertnia, Oliwia Dąbrowska, Zofia Nowacka i Franciszek Jendrysiak wraz z opiekunami zespołu paniami: Beatą Szwarc-Gazdą i Magdaleną Bandurską.

          • „Detektyw Bruno”

          • W prezencie na mikołajki, 6 grudnia, poszliśmy z klasą do kina Helios na film pt. „Detektyw Bruno”. Każdy zajął miejsce i z niecierpliwością czekaliśmy na film.

            „Detektyw Bruno” to historia ośmioletniego chłopca Oskara fana serialu o tym samym tytule. Akcja filmu rozgrywała się w Warszawie. Głównymi bohaterami byli Bruno Księski (aktor-detektyw z serialu) i Oskar Walczak - ośmioletni chłopiec, który mieszkał w rodzinnym domu zastępczym. Chłopiec na ósme urodziny dostał kopertę, w której był prezent od  rodziców - rysunek, który miał go zaprowadzić do prezentu. Oskar bardzo pragnął wyruszyć na poszukiwanie prezentu, dlatego poprosił o pomoc „najlepszego” detektywa - Bruna. Niestety Bruno Księski  był   aktorem z jego ulubionego serialu, lecz Oskar tego nie rozumiał. Splot różnych wydarzeń sprawił, że gwiazdor w ostatnim czasie nie miał zbyt dobrych notowań.  Bruno, wiedząc o tym, zgodził się na propozycję chłopca. Umieszczał na bieżąco relacje na swoim profilu  społecznościowym, poprawiając swoje notowania.

            Aktor razem z Oskarem rozwiązując kolejne zagadki, przeżyli wiele przygód. Jedna z ostatnich scen rozgrywała się w parku, kiedy rodzina zastępcza zabierała Oskara do domu, wtedy chłopiec zrozumiał, że Bruno to tylko aktor, który wcielał się w rolę detektywa. Gdy gwiazdor  dostał nagrodę za swoją rolę zrozumiał, że przyjaźń jest ważniejsza niż sława i pieniądze. Dotarło do niego, że Oskar dużo zmienił  w jego życiu. Stał się przyjacielem, który pokazał mu co, jest w życiu ważne. Bohaterom udaje się odnaleźć prezent, ale w jaki sposób… dowiecie się sami po obejrzeniu.

            Film bardzo mi się podobał, było dużo zwrotów akcji i zabawnych scen. Oglądać go mogą zarówno dzieci  jak i dorośli. Serdecznie polecam wyprawę do kina każdemu, kto lubi filmy familijno-przygodowe. A wspólne wyjście z klasą może być  świetną przygodą!

                                                                                                                                         Bartek Zaciera, kl. Vd

          • Międzyklasowy Mikołajkowy Turniej Sportowy

          • 1 grudnia 2022 roku uczniowie klasy III b i III c uczestniczyli w Międzyklasowym Mikołajkowym Turnieju Sportowym. Celem turnieju była integracja uczniów, a także rozwijanie ich sprawności ruchowej. Pomysłodawczynią zorganizowania międzyklasowego turnieju była Amelia Kowalczyk – przedstawicielka Samorządziku. Trzecioklasiści brali udział w konkurencjach sportowych przygotowanych przez Amelię. Wszyscy uczestnicy wykazali się dużą sprawnością fizyczną i rywalizowali z ogromnym zaangażowaniem. Turniej przebiegał w atmosferze zdrowej rywalizacji sportowej sprawiając uczniom dużo radości.